W tym roku otwieramy Natalie tuż po świętach wielkanocnych, ale jak co roku, rozpoczynamy sezon od remontu: malowania ścian, impregnowania domków letniskowych, położenia nowych podłóg w pokojach oraz modernizacji pokoi. Trzymajcie kciuki za pomyślność i mam nadzieję, do zobaczenia niebawem.
PS. Jak ktoś zwleka z rezerwacją noclegu, to niech przestanie, łapie za telefon i dzwoni do Mielna do Natalie!